Fajnie się ogląda ten film, ale niestety jest on dosyć absurdalny. 19-letnia dziewczyna nigdy nie piła alkoholu, chyba bardzo rzadko spotykane. Za to potem jak już poznaje nowych znajomych na każdej imprezie upija się jak nienormalna. Tak jakby nie potrafiła wypić jednego piwa lub jednego drinka, a potem grzecznie wrócić do domu. Skąd ta skrajność? Problem alkoholu w tym filmie jest wg mnie wyolbrzymiony. Zwłaszcza jeśli chodzi o końcówkę. Natomiast inne, ważne problemy są tu pomijane. Chodzi mi o to, że główna bohaterka dwa razy przespała się po pijaku z nieznanymi jej facetami. Mogła przecież zajść w ciążę albo czymś się od nich zarazić. Po pijaku przecież człowiek nie myśli o zabezpieczeniu itd. Ale te problemy jakby w filmie nie istniały.
Mimo wszystko czasem lubię wrócić do tego filmu :) ale czuję się stara oglądając go, choć mam 24 lata :)
To widać nie wiele wiesz na ten temat. Akcja filmu nie rozgrywa się w Polsce tylko w Ameryce, a tam picie dozwolone jest od 21 lat. Druga sprawa to że nie jest tak łatwo kupić alkohol i nie jest on dostępny w każdym spożywczaku, tak jak ma to miejsce u nas. Ograniczenie wiekowe jest bardziej przestrzegane i restrykcyjne niż u nas.